Montana Labelle jest młodą projektantką wnętrz z Toronto i ma wiele do zaoferowania w tej dziedzinie. Nie tylko dekoruje daną przestrzeń, ale opowiada o niej historię, a każdy szczegół ma znaczenie. W 2013 roku założyła swoją firmę zajmującą się projektowaniem i stylem życia i choć jest jeszcze na początku, ma już ogromny sukces. Wierzymy, że Uptown Loft to jedno z jej najlepszych dotychczasowych dzieł i jesteśmy wdzięczni, że zgodziła się podzielić z nami ważnymi szczegółami na temat tej maleńkiej rezydencji.
Czasami, szukając miejsca do zamieszkania, doświadczamy przyjemnych lub nieprzyjemnych uczuć. Często łapię się na tym, że myślę o tym, jak mógłbym mieszkać w określonym miejscu, ale były chwile, kiedy po prostu wiedziałem, że to nie jest to, czego szukam.
Jaka była pierwsza rzecz, która przyszła Ci do głowy po zobaczeniu tego małego loftu?
Pierwszą rzeczą, która przyszła mi do głowy, gdy zobaczyłam tę małą przestrzeń, było to, że będzie to wyzwanie! Mój ówczesny pośrednik w handlu nieruchomościami powiedział mi, żebym tego nie robił. Pomimo jej obaw, byłem zachwycony tą przestrzenią i podjąłem wyzwanie. To było puste płótno i wiedziałem, że mogę sprawić, że będzie fenomenalne i funkcjonalne. Zaraz po wyjściu z wystawy mój umysł już zaprzątał rozmieszczenie mebli, jakie elementy gdzie mogę umieścić i jak sprawić, by była to zarówno funkcjonalna, jak i estetyczna przestrzeń, która odpowiadała moim potrzebom.
Jakimi podstawowymi zasadami powinniśmy się kierować urządzając małą przestrzeń mieszkalną?
Najważniejszą rzeczą przy urządzaniu małej przestrzeni jest wykorzystanie każdego możliwego miejsca i zakup przedmiotów, które można wykorzystać wielofunkcyjnie. Myślę, że bardzo ważne jest również wyrzucenie tradycji przez okno i wykorzystanie przestrzeni do tego, do czego chcesz ją wykorzystać!
Jakie było główne źródło inspiracji, które doprowadziło Cię do stworzenia tego wspaniałego projektu wnętrza?
Jak zawsze do wszystkich moich projektów wnętrzarskich podchodzę z myślą o modzie, luksusie i fantazji. Lubię projektować podobnie do tego, jak się ubieram. Zazwyczaj w białym t-shircie, podartych czarnych jeansach, biżuterii i świetnej torebce. Staram się nadać mojemu projektowi ten zmysł mody, w którym kości to czarna kanapa, biała skóra bydlęca to t-shirt i jest ona ozdobiona jedynymi w swoim rodzaju przedmiotami kolekcjonerskimi, takimi jak pudełka shagreen i kryształowe tace w stylu art déco. Zawsze lubię dodawać nieoczekiwane zwroty do tradycyjnych pomysłów.
Jednym z głównych szczegółów, który przykuł moją uwagę, była zebra na ścianie. Dlaczego zebra? Czy jest na to jakaś historia? Jeśli tak, chcielibyśmy dowiedzieć się więcej.
O tak. Nazywa się Ralf. Był pierwszym przedmiotem, który kupiłem do mojego loftu i naprawdę go kocham. Wierzcie lub nie, ale jest zrobiony z papierowej mache! Powiesiłem go bardzo wysoko (około 5 metrów nad poziomem morza), aby ukryć fakt, że nie jest prawdziwy, a także złożyć oświadczenie. Jest niezwykle znaczącą postacią w mojej przestrzeni i pomógł ukształtować ogólny projekt i estetykę. Przekazuje także poczucie fantazji i fantazji, które starałem się uchwycić w wielu innych dziełach sztuki i akcesoriach w całej przestrzeni.
Projektanci wnętrz wiedzą lepiej niż ktokolwiek inny, jak trudno jest udekorować daną przestrzeń zgodnie z jej wielkością i strukturą. Co było najtrudniejsze w tym przypadku?
Najtrudniejszą częścią dekorowania tej maleńkiej przestrzeni było znalezienie odpowiedniego rozwiązania do przechowywania wszystkich moich ubrań. Na poddaszu znajdowała się tylko jedna szafa o standardowym rozmiarze, która miała ok. 5 stóp z dwoma przesuwanymi drzwiami. Stanowiło to dla mnie duży problem, ponieważ mam dużo ubrań, płaszczy zimowych, butów, swetrów itp. Jako rozwiązanie wybrałem Kijijii i kupiłem zabytkową szklaną szafę chinoiserie, którą umieściłem naprzeciwko mojej kuchni. Zamiast wypełniać ją Chinami, wypełniłam ją złożonymi swetrami, t-shirtami, butami i torebkami. Poczułem, że użycie tego przedmiotu w nieoczekiwany sposób zadziałało na mnie wyjątkowo dobrze. Zapewniał TONY dodatkowego miejsca do przechowywania i służył jako piękny eksponat, który mogłem w przyszłości ponownie wykorzystać w wielu różnych przestrzeniach.
Małe przestrzenie są często wyzwaniem dla projektantów wnętrz. Jak się czujesz teraz, gdy zobaczyłeś wpływ, jaki Twoja przestrzeń życiowa/pracy ma na świat projektowania wnętrz?
Bardzo mnie cieszy, że ta przestrzeń została tak dobrze przyjęta. Myślę, że jest to również niezwykle cenna lekcja dla każdego, kto chce kupić małą przestrzeń, ale ma obawy ze względu na jej wielkość. Myślę, że ta przestrzeń naprawdę pokazuje, że każda przestrzeń, niezależnie od wielkości, może być luksusowa, ekscytująca i przyjemna.
Jaki był ostateczny budżet tego projektu?
Ostateczny budżet projektu wyniósł ok. Za każdy przedmiot widziany w mieszkaniu 5000,00 dolarów. Większość to antyki lub znaleziska z pchlich targów. Kilka przedmiotów pochodziło także z serwisu Ebay. Grafika została niemal w całości wykonana przeze mnie, co pozwoliło mi bardzo niewielkim kosztem wywrzeć ogromny efekt.
Każdy ma swój ulubiony zakątek w swoim domu. Co twoje?
Moim ulubionym miejscem na poddaszu jest salon. Uważam, że za każdym razem, gdy siadam na sofie, czuję inspirację. To moje ulubione miejsce, w którym zaczynam dzień przed komputerem, surfując po blogach poświęconych wnętrzom, szukając inspiracji lub robiąc zakupy mebli online dla moich klientów na stronach takich jak 1st dibs i DerringHall.
Czy to loft to dom Twoich marzeń?
Absolutnie uwielbiam mój loft i uważam, że w tej chwili jest to idealna przestrzeń dla mnie. Zawsze, gdy tam jestem, czuję się naprawdę komfortowo i jak w domu i trudno mi wyjść!
Opowiedz nam więcej o swoich innych projektach. Który z nich jest Twoim ulubionym w tym momencie i dlaczego?
Jako projektant zazwyczaj realizuję około 8-10 projektów jednocześnie. Mam TAK wielu faworytów… ale gdybym musiał wybierać, byłby to prawdopodobnie remont holu mieszkania, który Montana Labelle Design Inc. zakończyła właśnie w zeszłym miesiącu. Inny projektant wnętrz z okolic Toronto zaprojektował oryginalne lobby około 5 lat temu. Chociaż był pięknie wykonany, mieszkańcy poczuli, że chcą czegoś bardziej ostrego, modnego i ekscytującego. Wzięliśmy tradycyjną beżowo-fioletową przestrzeń i przekształciliśmy ją w modną, kanciastą i nowoczesną przestrzeń, uzupełnioną o ścianę w kolorze shagreen, mosiężne akcenty, szare marmury oraz egzotyczne drewno i tkaniny.
Co Cię definiuje jako projektanta wnętrz? Jakie szczegóły pomogłyby nam ustalić, czy bierzesz udział w danym projekcie, czy nie?
Każdy projekt, który realizujemy, specjalizuje się w przekształcaniu wnętrz w ponadczasowe środowiska nowoczesnego życia. W Montana Labelle Design zawsze staramy się nadać każdej przestrzeni, którą realizujemy, poczucie luksusu inspirowanego modą.
Jaka jest Twoja rada dla młodych i wciąż nieznanych projektantów wnętrz?
Myślę, że jeśli robisz to, co kochasz i jesteś tym pasjonatem, ludzie zawsze to zauważą. Wierzę również, że jeśli masz nowy i interesujący głos lub wizję, zawsze będziesz słyszany, widziany i wysoko ceniony. Zostałem pobłogosławiony jako młody projektant w branży i jestem podekscytowany możliwością dalszego rozwoju mojej firmy i estetyki projektowania przez wiele, wiele lat!
Jeśli podoba Ci się nasza strona, udostępnij ją swoim znajomym & Facebook